Jak dbać o włosy niskoporowate?

Wydawałoby się, że włosy niskoporowate są mniej wymagające od wysokoporowatych. W istocie jednak też potrzebują odpowiedniej pielęgnacji, która wydobędzie z nich całe piękno. Jak rozpoznać włosy niskoporowate? Jak je olejować, myć i odżywiać? Jakie kosmetyki będą dla nich najlepsze? O tym w tym wpisie!

Włosy niskoporowate – co to znaczy?

Jednym z najważniejszych terminów, jakimi posługują się eksperci, żeby ocenić kondycję i typ włosów, jak ich porowatość. Wyróżnia się 3 rodzaje porowatości włosów:

• niską porowatość,
• średnią porowatość
• wysoką porowatość.

W tym wpisie poruszymy temat charakterystyki włosów niskoporowatych, a także optymalnej pielęgnacji, która sprawdzi się w ich przypadku. Jak rozpoznać włosy niskoporowate? To włosy, które są uznawane za najbardziej zdrowe, wręcz idealne. Są gęste, mocne i błyszczące, często ciężkie i śliskie w dotyku. Ich łuski są szczelnie zamknięte, dlatego niskoporowate włosy odbijają światło jak tafla wody. Tego typu pasma nie puszą się i nie elektryzują i są w wysokim stopniu odporne zarówno na niesprzyjające czynniki zewnętrzne, jak i na agresywne kosmetyki (na przykład farby do włosów) czy na stylizację. Ten typ włosów ma jednak jeden minus, na który najczęściej narzekają jego posiadaczki: to oporność na stylizację. Włosy niskoporowate trudno zakręcić czy pofalować, a ułożone w koka często szybko się rozsypują. Raczej rzadko spotykanym zjawiskiem są włosy niskoporowate kręcone, chociaż i takie mogą się zdarzyć. Prostym testem na porowatość włosów jest… ich zmoczenie. Niskoporowate włosy trudno jest zmoczyć, a później wysuszyć. Z porowatości włosów warto sobie zdawać sprawę bez względu na to, czy chcesz zadbać o swoje pasma, czy doprowadzić do idealnej kondycji włosy swojej klientki w salonie.

Włosy niskoporowate a wysokoporowate

Zastanawiasz się, jaka jest różnica między włosami niskoporowatymi a wysokoporowatymi? Pierwsze są gładkie i lśniące, z małą tendencją do puszenia się na przykład pod wpływem wilgoci. Drugie z kolei – najczęściej się elektryzują, mają też największą skłonność do łamania się, rozdwajania na końcach, kruszenia. Z kolei na pewno łatwiej z nich zrobić efektowną fryzurę wymagającą skrętu, upięć czy splotów. Stylizowaniu zdecydowanie sprzyjają otwarte łuski włosa, które jednocześnie potęgują problemy z łamliwością. Jednym słowem – coś za coś! Na szczęście można dobrać takie kosmetyki i metody pielęgnacji, które wydobędą z włosów to, co najpiękniejsze, niwelując drobne problemy, jakie mogą przysparzać swoim posiadaczkom.

Włosy niskoporowate – pielęgnacja, która przyniesie efekty

Włosy niskoporowate również potrzebują pielęgnacji, chociaż na pierwszy rzut oka wydawałoby się, że tak idealnym pasmom nie potrzeba żadnych odżywek. Ten typ włosów lubi się szybko przetłuszczać i tracić świeżość, dlatego pierwszym krokiem zawsze powinno być stosowanie lekkiego szamponu bez agresywnych substancji myjących. Szampon do włosów przetłuszczających się marki Artego czy Solfine będzie idealnym wyborem dla posiadaczek włosów niskoporowatych. Odżywka? Jak najbardziej, ale nie ciężka i o bogatym składzie. Jeśli masz lśniące, gładkie pasma, nawilżaj je lekkimi emolientowymi odżywkami, najlepiej do spłukiwania. Pozostaw je na włosach na kilka minut, a następnie zmyj. Dobrze jest aplikować odżywcze kosmetyki do włosów niskoporowatych mniej więcej od połowy ich długości. Dzięki temu nie przyspieszysz przetłuszczania się kosmyków u nasady.

Włosy staraj się suszyć naturalnie, sięgając po suszarki do włosów wyłącznie w ostateczności. Kiedy włosy lekko przeschną, w końcówki wetrzyj olejek lub serum, które będą zapobiegać rozdwajaniu się końcówek i poprawią ich wygląd. Kosmetyki do włosów niskoporowatych znajdziesz w naszym sklepie fryzjerskim w dziale z produktami do pielęgnacji.

Jak olejować włosy niskoporowate?

Najważniejsze w olejowaniu włosów jest użycie olejów o cząsteczkach, które są idealnie dopasowane do stopnia porowatości włosa. Włosy o porowatości niskiej lubią oleje o małych cząsteczkach, bogate w nasycone kwasy tłuszczowe. Taki produkt nie oblepi kosmyków z zewnątrz – ma szansę przeniknąć do wnętrza włosa i rzeczywiście go odżywić. Idealne dla Ciebie będą między innymi: olej kokosowy czy rycynowy, masło shea, masło murumuru. Włosy o niskiej porowatości warto olejować raz w tygodniu. Nakładaj olej naturalny mniej więcej 30-40 minut przed kąpielą, a następnie zmyj go dokładnie lekkim szamponem do włosów przetłuszczających się, o którym wspomnieliśmy w poprzednim akapicie.

Twoje włosy są niskoporowate? Masz zdecydowanie sporo szczęścia, bo przy odrobinie regularności i stosowaniu właściwych metod pielęgnacji, będziesz zachwycać naprawdę imponującą fryzurą. Kosmyki lśniące i odporne na uszkodzenia to marzenie niejednej kobiety.